czwartek, 20 czerwca 2013

#informacja

kolejny raz wychodzę z przekonania, że po prostu nie nadaję się do pisania czegokolwiek. zaczynam myśleć, że powinnam z tym skończyć, jednakże wiem, że nie umiem. a jednak. napisałam w połowie rozdział 3, który nadaje się tylko i wyłącznie jako rozdział 1. kuźwa, ja chyba nigdy nie skończę żadnego bloga! na razie zaprzestałam pisać cokolwiek. nie mam siły na pisanie i inne tego typu rzeczy. przy komputerze siedzę jak mumia. przy znajomych jestem praktycznie jak mumia, zależy przy których znajomych. także ten, na razie usuwam wszystkie notki które tutaj były i zawieszam bloga. jejuńciu, Kikusiu moja kochana, wiem, że obiecałam Ci kiedyś, że dokończę jakiegoś bloga, ale do tego czasu jeszcze daleko :c chcę napisać tego bloga, naprawdę chcę! z tymi pomysłami mogę zajść do przodu, jednakże brak chęci i motywacji nie pozwala mi na to. przepraszam wszystkich, którzy to czytają, ale ja po prostu nie umiem. naprawdę nie umiem. nic sensownego nie przychodzi mi do głowy, nie nadaję się do pisania czegoś na dłuższą metę. za to nie nadaję się również do pisania historii 1-2 częściowych.
jeszcze raz przepraszam.
panna rose.